W niedzielę 23.04.2023 r. rozpoczęła się nasza tygodniowa przygoda z Erasmusowymi przyjaciółmi w małej miejscowości Cefalu na Sycylii.
Przez tydzień pięcioosobowa grupa uczniów naszej szkoły pracowała nad założeniami projektu, ale także zwiedzała piękną Sycylię i zawierała interesujące znajomości z uczniami z Włoch, Niemiec, Szwecji, Finlandii i Portugalii.
Miejsca, które mieliśmy okazję zobaczyć były niesamowite. Zwiedziliśmy urocze miasteczko Castelbuono położone w paśmie górskim Madonie, wspinaliśmy się na skałę górującą nad naszą miejscowością zwaną Rocca di Cefalu, odbyła się także wycieczka na Etnę – zdobyliśmy największy jej krater. Tego samego dnia odwiedziliśmy perłę wschodniego wybrzeża Sycylii – Taorminę. Miasteczko to, zawieszone na wzgórzu pomiędzy niebem i morzem, z widokiem na Etnę i przeciwległe wybrzeże Kalabrii, wzbudziło w nas wszystkich ogrom emocji i nikogo nie pozostawiło obojętnym. Kolejnym punktem na naszej trasie była stolica Sycylii – Palermo. To miasto kontrastów – od przepychu barokowych kościołów, normańskich pałaców, arabskich kopuł i bizantyjskich mozaik, przez gwar tysiącletnich bazarów, ryk skuterów, sznury samochodów i niekończące się tłumy turystów. Miało się tam wrażenie, że granice pomiędzy przeszłością a teraźniejszością wcale nie są aż tak wyraźne. Oczywiście mieliśmy okazję odwiedzić też liceum w Cefalu i zobaczyć jak pracuje się na lekcjach we Włoszech.
Codziennie po zakończonych zajęciach czy zwiedzaniu, mieliśmy okazję na integrację, odpoczynek na plaży oraz wieczorne spacery po Cefalu. Osoby, które gościły naszych uczniów rozplanowały wolny czas tak dobrze, że nie było miejsca na nudę.
Nie da się opisać i przelać wszystkich myśli i wspomnień „na kartkę”. To milion przygód i wspaniałych chwil, setki przejechanych kilometrów podczas podróży przez Sycylię i przede wszystkim nowo poznani ludzie, którzy na zawsze zostaną w naszych sercach.
W załączeniu chcemy podzielić się wspomnieniami zawartymi w filmie podsumowującym nasz wyjazd, wykonanym przez jedną z uczennic.
A reszta… niech będzie untold, to znaczy niedopowiedziane. Ale właściwie – co niedopowiedziane? Słowo, opowieść, historia, kultura? Po 6 dniach spędzonych w Cefalu można powiedzieć, że niedopowiedziane może być wszystko. A każda chwila tam przeżyta na zawsze zostanie w pamięci.
